Twój kominek brudzi, dymi, produkuje za dużo sadzy? Masz już po dziurki w uszach czyszczenia przewodów, a może system odprowadzania spalin zatkał się tak, że już nic z niego nie będzie? Nie martw się – mamy doskonałe rozwiązanie!
Zmień swój tradycyjny kominek w biokominek już dziś!
Choć mogłoby się wydawać, że taka zmiana wymagać będzie dużych nakładów pracy i specjalistycznej wiedzy, w rzeczywistości jest ona bardzo prosta i można przeprowadzić ją nieinwazyjnie i bezproblemowo. Pierwszym krokiem jest zakup paleniska do biokominka, które umieścimy… bezpośrednio wewnątrz żeliwnego wkładu tradycyjnego paleniska! Cała obudowa naszego starego, kopcącego kominka pozostaje nienaruszona i wciąż może stanowić klasyczny element dekoracyjny domu. Co ważne, nasz biokominek nie potrzebuje ani starych, ani nowych przewodów – dodatkowa instalacja jest zupełnie zbędna, gdyż palenisko działa na bezwonny biopłyn (bioetanol). Oznacza to, że jedynymi produktami ubocznymi naszego nowego kominka będą: para wodna, która podniesie wilgotność w pomieszczeniach, co jest niezwykle istotne w sezonie grzewczym, oraz CO2 w niewielkich, bezpiecznych ilościach. Raz na zawsze pozbywamy się zatem sadzy i trujących gazów. Ale to nie jedyny plus zmiany!
Biokominki, w przeciwieństwie do kominków opalanych drewnem, zatrzymują w pomieszczeniach praktycznie całe wytwarzane ciepło. Są zatem bardzo wydajne i wymiernie poprawiają bilans cieplny. Dla porównania: tradycyjne systemy grzewcze odprowadzają aż do 60% energii cieplnej na zewnątrz przez komin, a co więcej – gwarantują niezdrowe wysuszenie powietrza. To nie brzmi najlepiej…
Warto dodać, że biokominek to także znakomite rozwiązanie dla tych, którzy chcieliby jeszcze więcej ciepła. Klasyczne wkłady żeliwne najczęściej wyposażone są w oszklone drzwiczki. Biokominkowe palenisko pozwala na bezpieczny demontaż szyby, która w starych systemach ogranicza dostęp do ognia, a co za tym idzie także i ilość ciepła wychodzącego z kominka. Co dodatkowo ważne, z racji rozmiarów (stare kominki najczęściej miewają spore gabaryty), możemy pokusić się o umieszczenie wewnątrz nie jednego, lecz kilku palenisk przeznaczonych do biokominków. Matematyka jest prosta - im ich więcej, tym więcej ciepła zyskujemy!
Jeśli więc już od dawna chodzi Ci po głowie zamiana tradycyjnego kominka w biokominek – ośmiel się! Pamiętaj, że aby cieszyć się prawdziwym, rozgrzewającym i – co najważniejsze – bezpiecznym ogniem, wystarczy tylko zakup biopaleniska, umieszczenie go wewnątrz starego kominka, trochę biopaliwa i… dobre książki, których lekturę zaczniemy właśnie przy naszym nowym biokominku!